środa, 24 listopada 2010

Return to childhood

Ot taki mój pomysł na okładkę nowej płyty Fisha albo plakat trasy koncertowej "Anniversary tour of Misplaced Childhood:):)


Do you remember?

Samobójstwo Fisha?
 
Kiedyś spotkałam się ze stwierdzeniem, że "Fish popełnił artystyczne samobójstwo odchodząc z Marillionu".
Cóż może powiedzieć ortodoksyjna zwolenniczka Fisha, która doświadczyła dwóch koncertów Szkota w Krakowie (w 2006 i 2007 roku)?!:) Pewnie coś w tym jest bo Fish bez Marillionu i Marillion bez Fisha nie są tacy sami jak kiedyś...czy to upływ czasu zrobił swoje? A może po prostu są inni niż kiedyś??

 Atmosfera wspomnianych wyżej koncertów, była porywająca. Zarówno koncertu w ramach trasy "20th Anniversary Tour Of Misplaced Childhood" jak i "Clutching at Stars". Fish natychmiast nawiązał bezpośredni kontakt z fanami, którzy od samego początku przywitali go oklaskami i okrzykami radości. 

Artysta zaśpiewał wówczas nowe utwory ale także nawiązał do twórczości dawnego Marillion (gdzie każdy mógł przeżyć swój "Return to Childhood"). Charyzma i rytualne gesty wielkiego Szkota, którymi przeżywał każdy utwór sprawiły, że oba koncerty były dla mnie ogromnym przeżyciem. Co prawda szkocki głos, nie jest już tak ostry jak brzytwa, to po wysłuchaniu/ przeżyciu koncertów nikt chyba nie ośmieliłby się stwierdzić, że Fish to gwiazda, której czasy świetności dawno już minęły!

niedziela, 21 listopada 2010

Na krakowskim Kazimierzu

Kazimierz (jid.: קזימיר, Kazimir ; קוזימיר, Kuzimir; קוזמיר, Kuzmir) – część Krakowa wchodząca w skład Dzielnicy I Stare Miasto. Od swojego powstania w XIV wieku do początków XIX wieku Kazimierz był samodzielnym miastem, położonym na południe od Krakowa i oddzielonym od niego Wisłą. Jego północno-wschodnią część stanowiła historyczna dzielnica żydowska, przez wiele wieków Kazimierz był miejscem współistnienia i przenikania się kultury żydowskiej i chrześcijańskiej. Obecnie stanowi jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych Krakowa, jest też ważnym centrum życia kulturalnego miasta.

http://pl.wikipedia.org

Krakowski Kazimierz jest miejscem szczególnym i niezwykłym, a zarazem jakże różnorodnym....

Warsztaty fotograficzne - Na krakowskim Kazimierzu

Wnętrze lokalu na krakowskim Kazimierzu






Swoiste studio foto

W kawiarence "Jarmusch"

Kawa jak w filmie Jarmuscha to coś więcej niż haust przyjemności czy uporczywy nałóg. To często rytuał, osobliwe zawieszenie czasu...
Kto nie lubi jej aromatu i przeplatających się z nim rozmów...o życiu, o niczym.? 

KAwa- jej aromat przeplata sie z rozmowami




Warsztaty fotograficzne

Quo vadis 

środa, 17 listopada 2010

Święto Niepodległości, czyli weekend turystyczny pod hasłem „Płynie Wisła płynie po polskiej krainie”.

Chyba lepiej nie mogliśmy uczcić Święta Niepodległości, jak poprzez zorganizowanie wycieczki do Wisły (piszę w liczbie mnogiej bo chodzi o wyjazd zorganizowany wspólnie z moimi przyjaciółmi - skład częściowo "kajakarski").


Celem naszego wypadu był nie tylko relaks, chwila zapomnienia ale nabywanie świadomości narodowej i zapoznanie z najdłuższą rzeką Polski – Wisłą a w zasadzie poznania jej od źródła (hehe). To co wpajali nam na lekcjach geografii okazało się być prawdą. W istocie Wisła wypływa ze stóp Baraniej Góry i smakuje całkiem nieźle (sprawdziliśmy). To chyba jedyne miejsce w Polsce, gdzie można poczuć jej czysty smak.

Opis tras scharakteryzuję troszkę później. Póki co jestem jak zwykle gotowa z relacją zdjęciową. Bo to chyba to co lubię najbardziej.

"Przerwany Rurociąg" na szlaku na Baranią Górę

Tajemniczy las
Korzenie na szlaku na Baranią Górę

Na szczycie Baraniej Góry

Na szlaku

Jesienny mostek

A to pasożyt się trafił

Płynie Wisła płynie, po polskiej krainie
Na Skrzyczne przez Jaworzynę

Tęcza to podobno szczęście 


Na szlaku na Skrzyczne 

Skrzyczne

Skrzyczne 

Trasa na Skrzyczne

Można i tak pokonać trasę Skrzyczne - Wisła

Szlakiem im. Stanisława Huli

Trzy kolory: czerwony:)

Kałuża

ze Skrzycznego do Wisły


Drzewko szczęścia

Palenisko (nie mylić z Palenicą)

Ich dwoje


Skrzyczne raz jeszcze

Białe chmury

A to już Wisła

Obserwatorzy