poniedziałek, 16 maja 2011

Na wyspie Honorata

Odwiedzając okolice Cannes, warto zagospodarować dzień na leniuchowanie na jednej z Wysp Leryńskich.

Wyspy Leryńskie - archipelag czterech wysp położony na Morzu Liguryjskim, leżących kilka kilometrów od Cannes. Nazwa archipelagu pochodzi z czasów rzymskich. Cały archipelag (wyspy i woda pomiędzy nimi) zajmuje 7,6 km2 a największe z nich to Isle Sainte-Marguerite i Isle of Saint-Honorat.

Na Wyspy Lérins pływają statki z portu w Cannes z Quai Max Laubeuf.  Rejs na wyspy trwa ok. 15 minut a bilet kosztuje 11 Euro. Podczas rejsu można podziwiać oddalające się Lazurowe Wybrzeże, góry i jachty pływające pomiędzy wyspami a wybrzeżem.

Wyspy są porośnięte lasem eukaliptusowym i sosnowym. Panuje tutaj klimat śródziemnomorski.  To doskonałe miejsce na wypoczynek. Pierwsza z Wysp - Isle Sainte - Marguerite – związana jest z legendą o człowieku w żelaznej masce.

Ja zwiedziłam drugą co do wielkości wyspę - Wyspę Saint-Honorata, oddaloną od wyspy Świętej Małgorzaty o około 600 metrów. Choć wyspa ma tylko 1,5 km długości i 400 metrów szerokości, warto pobyć tutaj cały dzień, aby delektować się jej urokiem, spokojem, zapachem sosen i lazurem morza. Ja dotarłam tutaj dosyć późno, bo około godz. 14.00 i wracałam po 17.00 niestety ostatnim kursem (wcześnie, bo to jeszcze nie był sezon). Było to zdecydowanie za krótko...No ale cóż...Polak mądry po szkodzie...Ale z drugiej strony, czy szkodą można nazwać, nawet kilku godzinny pobyt na wyspach???!!Chyba nie!!!

Spacer wokół wyspy jest wyjątkowy, ze względu na panującą tam ciszę, naturę w niemal nienaruszonym stanie a o widokach nie wspomnę!!! Wyspę otacza mnóstwo małych zatoczek ze skałami. Przy Wyspie Świętego Honorata widocznych jest dużo jachtów, na których przypływają turyści, żeby na niej poplażować.

Wyspa Świętego Honorata, jest związana ze wspólnota zakonną, która zajmuje wyspy. Opactwo Lérins jest domem dla cystersów. Klasztor założony ok. roku 400/410 przez Św. Honorata z Arles (od niego pochodzi obecna nazwa wyspy). W tym klasztorze w V i VI w. kształciło się wielu biskupów, m.in. św. Patryk, biskup i patron Irlandii. Wg tradycji prawdopodobnie tu właśnie mieszkał i podczas najazdu Saracenów został zabity św. Procarius. Obecnie mnisi mieszkają w warownym klasztorze zbudowanym w XIX w, który jest najsławniejszym zabytkiem na wyspie a w zasadzie na całym archipelagu. 

Przez chwilę rozmawiałam z jednym z mnichów, który mile wspominał "Panią Krysię z Polski", która każdego roku przyjeżdża na wyspę na parę dni (swoją drogą nie dziwię się Pani "Krysi":)

Wyspa jest idealnym miejscem turystycznym do medytacji, ale także do degustacji doskonałych trunków i specjalności, Likier Lérina (do nabycia w przyklasztornym sklepiku). Saint-Honorat ma kilka niezwykłych kaplic, które niestety zwiedziłam na „biegusiu”, gdyż godzina 17.00 była godziną zero do powrotu statkiem  na ląd. Hmmmm gdybym tylko miała śpiworek, zostałabym tam na noc!!!


Polecam wyspę wszystkim wybierającym się na Lazurowe Wybrzeże....sama mam nadzieję, że kiedyś wrócę na tę wyspę:) A oto relacja zdjęciowa!!!




 
 
 
 
 
   

3 komentarze:

  1. Anonimowymaja 21, 2011

    Najlepsze zdjęcia wykonujemy wtedy gdy uda nam się odnaleźć "spokój ducha", a na tej wyspie udało Ci się ten "spokój" odnaleźć. Wspaniale! JI

    OdpowiedzUsuń
  2. Тетянаlistopada 29, 2011

    Prosto przepiękne fotografie. Zachwycam się twoimi tworami Pięknie przekazane kolory i atmosfera wyspy

    OdpowiedzUsuń
  3. Андрусяlipca 27, 2013

    Дуже красиво Я взахваті!!!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy