poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Moje włoskie impresje

Ot...moje włoskie impresje...Tym razem kilka obrazków z wizyty w mieście Macerata...oddalonego o ok. 30 km od Civitanova Marche...i o ok. 30 godziny jadąc tam pociągiem...

Miało być klimatycznie....a pojawił się wątek komunikacyjno - motoryzacyjny ...

Train station

Autobus "czerwony"


W szeregu zbiórka






Stajnia koni mechanicznych





Iść pod prąd ...iść pod prąd



Ich dwoje






2 komentarze:

Obserwatorzy